
Dla osób, które kochają szachy polecam nie oglądać. Jeśli w ten sposób mają być promowane szachy, to proszę nie nazywać mnie szachistą i osobą mającą jakikolwiek związek z tą wspaniałą królewską grą.
Nie oglądam tego serialu, ale sądziłem, że pokazanie szachów będzie na wyższym poziomie. Czy w każdym serialu dla mas musi być taka tandeta i żenada. Może dla widzów wymyśleć taki odcinek, w którym będą sobie przeciwnicy w pupę wkładać różne bierki i wygra ten, kto więcej ich "wypluje" na dalszą odległość? Na bank będzie to hit dla odbiorców!

