Moderator: Rafcik
thinkerteacher napisał(a):Zapraszam na bloga dla amatorów szachowych: http://beginnerchessimprovement.blogspot.com
Od roku 2015 na w pełni zasłużonej szachowej emeryturze - po kilkunastu latach gry, sędziowania i szkolenia
thinkerteacher napisał(a):moim zdaniem więcej uwagi zwróciłbym na taktykę, ale nie jeśli chodzi o miliony zadań taktycznych - lecz przede wszystkim w powiązaniu z motywami, ideami oraz z "poczuciem taktyki" na desce.
krzysio napisał(a):A teraz czym się różni bk która cokolwiek rozumie od obkutej II, nie podam błędnych posunięć, podam zasady które łamałeś niektórymi posunięciami (niech zanegują to mocniejsi gracze, niech napiszą ze głupoty piszę):
- W debiucie rozwijamy figurki a nie skaczemy jedną po pięć razy
- Jeśli już wyciągnąłeś króla przeciwnikowi to w Twoim interesie jest unikanie wymian figur oraz atak po królowi, wymiana figur to droga do końcówki gdzie przeciwnik ma lepszą pozycję (lepszy król).
- Jeśli większość figur wybita to generalnie nie robi się roszady a idzie królem do centrum, to zaczyna być wartościowa figura, tego zabrakło Tobie w końcówce, masa temp stracona na wyciągnięcie dopiero co schowanego króla.
- Mając wolniaka generalnie unikamy wymiany figur, będą potrzebne do pchania/bronienia wolniaka, wymiana drugiej wieży była głupotą, bo grający prostych zasad nie zna a nie dlatego że silnik tak Tobie pokazał. Po schowaniu króla i wymianie figur tego wolniaka mogłeś natychmiast oddać, jego już nie było.
- Rozegranie końcówki litościwie zostawię, to powinna ustać przyzwoita IV, banalnego motywu zasłonięcia widzę nie znasz.
krzysio napisał(a):W debiucie rozwijamy figurki a nie skaczemy jedną po pięć razy
krzysio napisał(a):Niespecjalnie mam ochotę sypać Tobie wariantami
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości